konkurs recytatorski w Sportowej Szkole Podstawowej nr 19, 30 października

 

Pisałam już wiele razy, że uwielbiam chodzić na konkursy recytatorskie do Sportowej SP nr 19. Organizują je w sposób doskonały panie Lidia Franczak, absolwentka Norwida i moja uczennica (kiedyś Lidia Kwietniewska) oraz pani Alina Folkert, z którą miałam przyjemność pracować w naszej bibliotece (poza tym jej wszyscy trzej synowie chodzili do naszego liceum).

Nie pamiętam już właściwie, ile razy zasiadałam w jury i narzekałam, że wszyscy uczestnicy mówili swoje teksty przepięknie i nagród jest zdecydowanie za mało.

Tym razem było nieco inaczej. Przyszłam na konkurs jako widz i słuchacz, a także trochę jako fotograf.

 

Konkurs zawsze ma jakiś nadrzędny temat – w tym roku obchodzimy stulecie niepodległości, więc nie mogło być inaczej: należało przygotować wiersz o wymowie patriotycznej.

Uważam, że było to bardzo trudne zadanie. Poważna tematyka mogła spowodować, że w tym roku recytatorów pojawiło się nieco mniej.

 

Dyrektor szkoły Jacek Baran, jak co roku, przywitał zebranych. Uczestnikom konkursu życzył wygranej, a jurorom owocnych obrad.

Skład jury wyglądał następująco – pani Aleksandra Rosikoń (kierownik Biblioteki Pedagogicznej w Tychach), pan Wojciech Wieczorek (redaktor naczelny Twoich Tychów) i Szymon Sojka (absolwent Norwida, polonista w TEB-ie).

Jak widać, znalazłam godnego następcę.

A pracę w jury wspominam z sentymentem i sympatią.

 

W pierwszej części konkursu wystąpili młodsi recytatorzy. Pani Alina Folkert poprosiła debiutującego jurora o wylosowanie pierwszego zawodnika.

 

Pani Lidia Franczak patronuje drugiej części konkursu – wtedy wystąpią starsi uczniowie. Pewnie trochę się martwi, czy wszystko się uda. Jak co roku.

Ja wiem, że się uda i będzie pięknie. Jak co roku.

 

Zawsze jestem pełna podziwu dla młodszej i starszej młodzieży (nie chcę nikogo urazić słowem dzieci) oraz ich opiekunów. Wszyscy pracowali, aby zaprezentować się jak najlepiej.

Słuchałam recytacji z prawdziwą przyjemnością – uczniowie wybrali do mówienia teksty Norwida, Miłosza, Kaczmarskiego i wielu innych. W konkurencji na najpopularniejszy wiersz wygrała „Gawęda o miłości ziemi ojczystej” Wisławy Szymborskiej. Gdy po raz kolejny usłyszałam „nie będę powalonym drzewem”,  pomyślałam sobie, że w ustach młodych ludzi brzmi to niezwykle pięknie. I życzę wszystkim, żeby się spełniło.

 

Jak zawsze na tym konkursie, obok poezji, mieliśmy do czynienia z lirycznym akcentem muzycznym. Młody gitarzysta chodzi do tyskiej szkoły muzycznej.

 

Jurorzy teraz muszą spełnić swój jurorski obowiązek i wyłonić najlepszych uczestników konkursu. Przy kawie i herbacie dyskusje na pewno przebiegały w miłej atmosferze.

Odnotowuję, że w tym roku podano do napojów brązowy cukier trzcinowy. Podobno zdrowszy.

W tym samym czasie nasza utalentowana młodzież posilała się w innej sali. Pomimo przeżytych emocji wszyscy mieli niezły apetyt. Poza tym rozmawiali ze sobą, śmiali się, miło spędzali czas.

 

Panie organizatorki poprosiły jurorów o werdykt.

Wszyscy lekko wstrzymali oddech.

 

W imieniu  jurorów wypowiedział się pan Wojciech Wieczorek. Powiedział wiele ciepłych słów o samym konkursie i bardzo mocno pochwalił uczestników oraz ich opiekunów. Naprawdę fajnie się słuchało.

Ale tego nikt się nie spodziewał. Pan Wieczorek ogłosił, że wyjątkowo, z okazji stulecia niepodległości, wszyscy recytatorzy otrzymają nagrody książkowe.

Nie znaczy to, że nie wytypowano najlepszych. Co prawda, oprócz trzech pierwszych miejsc i wyróżnień, były jeszcze tylko czwarte miejsca.

Oto werdykt jurorów – 

W kategorii wiekowej uczniów klas 4-6 szkół podstawowych (14 uczestników),
I miejsce – Sonia Stanisławska SP 5
II miejsce – Karol Brzostek SP 35, Aleksandra Juszczak SSP 19
III miejsce – Przemysław Szczepaniak SP 35, Zuzanna Żółtaszek SP 18

W kategorii wiekowej uczniów klas 7-8 szkół podstawowych oraz III gimnazjów (13 uczestników):
I miejsce – Martyna Binek SSP 19, Zuzanna Lisowska SP 5, Nina Tyśkiewicz SSP 19
II miejsce – Jakub Stanisławski SP 5
III miejsce – Aleksandra Rudolf SP 13, Anna Waszyńska SP 7

Gratuluję wszystkim.

 

A potem tradycyjnie – czas dla fotografów. Uczestnicy, jurorzy i organizatorki pozowali do zdjęć.

To była bardzo udana impreza.

 

Po takim spotkaniu pełnym poezji wszystko wokół nabrało nowego blasku. Poetycko wyginały się chmury. Nawet worek foliowy w poetycznej pozie ułożył się na krzakach.

————————

 

W Twoich Tychach ukazał się stosowny artykuł.

Ten wpis został opublikowany w kategorii artysta, gratulacje, konkursy, prasa, Tychy, zainteresowania i pasje i oznaczony tagami , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz